
Fenomen baśniowych spotkań
Fragment artykułu: Październik i coraz krótsze jesienne dni sprzyjają bajaniu, opowiadaniu, przenoszeniu się w świat wyobraźni. Dlatego warto zwrócić uwagę na konkretne zastosowanie baśni w bezpośrednim kontakcie z grupą dzieci w wieku przedszkolnym, który wiąże się z czerpanie... więcej
Fragment artykułu:
Październik i coraz krótsze jesienne dni sprzyjają bajaniu, opowiadaniu, przenoszeniu się w świat wyobraźni. Dlatego warto zwrócić uwagę na konkretne zastosowanie baśni w bezpośrednim kontakcie z grupą dzieci w wieku przedszkolnym, który wiąże się z czerpaniem przez najmłodszych radości z obcowania ze słowem mówionym i pisanym. Fenomen baśni ma swoje uzasadnienie, a w opierającej się na dialogu konfrontacji z dziećmi ujawnia się cała baśniowa potęga.
Według moich doświadczeń baśń osadzona na kartach książki podczas spotkania z dziećmi musi być ożywiona. Jak tego dokonać? Czasami wystarczy stworzyć warunki do czytania – kolorowy koc, przypominający latający dywan, światło świecy, które nadaje pomieszczeniu odrobinę tajemnicy i niezwykłości. Często jednak trzeba przybliżyć dzieciom treść baśni za sprawą słowa, gestu, ruchu, zabawy. Należy zrobić to na tyle umiejętnie, by nie zaburzyć jej istoty. Bo baśń prowadzi się sama i czasem natrafia na otwarte, a czasem na zamknięte drzwi dziecięcej wyobraźni. Rola nauczyciela-moderatora spotkań literackich polega więc na ich otwarciu. Moją intencją jest ożywić baśń, a raczej uwrażliwić współczesne dzieci, wychowane w świecie wizualnym i wirtualnym.
W dalszej części artykułu Autorka skoncentrowała się na wybranych baśniach celtyckich, afrykańskich, norweskich i chińskich, prezentując konkretne pomysły na pracę, zabawę i obcowanie z tekstem literackim w grupie dzieci przedszkolnych. Znajdziemy więc tu szczegółowo opisane propozycje następujących literackich spotkań:
- z Żółtym Smokiem;
- z baśniami z chłodnej, górzystej Skandynawii;
- z Czarownicą Nanga;
- z Czarnobrodym Czarodziejem.
Objętość artykułu: 4 strony.