Szkoła, to bardzo ciekawe i tajemnicze miejsce. Dzieci często prosiły , żeby opowiedzieć im jak wygląda  szkoła, jak wyglądają klasy, co tam się robi.

Nadarzyła się wspaniała okazja, żeby im nie tylko opowiedzieć o szkole, ale żeby ją pokazać.

Otóż otrzymaliśmy  zaproszenie  od dzieci z klasy III ze Szkoły  Podstawowej Nr. 151.  Postanowiliśmy z niego skorzystać .

Szło nam się wspaniale. Pogoda była piękna , słoneczna. Dzień wcześniej spadł śnieg, więc była to też dodatkowa atrakcja.

Jednak dzieci nie mogły doczekać się, kiedy dojdziemy na miejsce?

Po przyjściu do szkoły zostaliśmy zaproszeni do auli, na przedstawienie „ Legenda o smoku wawelskim”. Przedstawienie bardzo nam się podobało, a w małych aktorach poznaliśmy nasze koleżanki i kolegów, którzy wcześniej chodzili do naszego przedszkola.

Po przedstawieniu zaprowadzono nas do ogromnej  sali gimnastycznej, gdzie uczniowie klas gimnazjalnych zaprosili nasze dzieci  do wspólnych zabaw sportowych.

Na sali były ustawione cztery różne tory przeszkód i nasze dzieci musiały  je pokonać .  Chociaż tor przeszkód  był dosyć trudny, to dzieci wspaniale sobie poradziły, ponieważ  każdy maluch był asekurowany przez starszego kolegę z gimnazjum.

Była to wspaniała zabawa i niesamowite przeżycie.  Rozbawione dzieci nie chciały opuszczać sali gimnastycznej. Podziękowaliśmy naszym nowym kolegom i nareszcie  udaliśmy się  do prawdziwej klasy. Myślę, że większość z nich była pierwszy  raz w takim miejscu.

Oczywiście najpierw trzeba było dokładnie obejrzeć klasę. Były tam ławki, tablice, biurko pani, pomoce do lekcji, ale też było miejsce na zabawę i odpoczynek.

Pani zaprosiła dzieci do ławek. Było to dla nich ogromne przeżycie.

Pani opowiedziała , czego uczniowie klasy pierwszej uczą się w szkole , opowiedziała o nowym patronie szkoły, którym jak się okazało jest Smok Wawelski -  podobnie jak w naszym przedszkolu.

 Dzieci dostały również kolorowankę ze smokiem i piękni ją pomalowały. Każdy starał się, żeby jego kolorowanka najbardziej podobała się pani w szkole. Wszystkie były piękne i kolorowe.

Potem były  wspólne zabawy  i rozmowy.

Niestety, musieliśmy się pożegnać z naszymi nowymi koleżankami i kolegami.

Każde dziecko otrzymało w prezencie tarczę szkolną  i ołówek oraz smacznego lizaka.

Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do przedszkola, gdzie długo dzieliliśmy się wrażeniami ze  wspaniałej wycieczki i obiecaliśmy, że teraz my zaprosimy naszych nowych  przyjaciół na wspólne zabawy do przedszkola.

Lucyna Opido

Nauczycielka

Samorządowego Przedszkola Nr. 5

W Krakowie