Nasze Przedszkolaki od połowy marca uczestniczą w programie edukacyjnym „Akademia Misia Haribo”. Realizując zadania programowe Akademii próbują swoich sił również w XIII edycji konkursu „Poznaj Świat z Misiem Haribo”, który ma na celu pogłębianie ciekawości poznawczej świata oraz rozwijanie twórczego myślenia u dzieci w wieku przedszkolnym.

ZA NAMI PIERWSZY ETAP PODRÓŻY - CHINY!

Pierwszym celem naszej podróży był kraj Azji Wschodniej - Chiny. Podczas wędrówki nauczyliśmy się kilku zwrotów  w języku mandaryńskim (oficjalny język urzędowy chiński). Najprostszym, który obecnie często pojawia się podczas naszego powitania, okazał się zwrot:

?? [N? h?o.] - Cześć!

Poznaliśmy obyczaje panujące w Chinach, dowiedzieliśmy się o tradycji tworzenia latawców oraz smoków. Podczas naszje podróży odkryliśmy tajemnicę wynalezienia papieru. Okazało się, że prawdopodobnie przyczynił się do tego pewien chiński urzędnik. Dowiedzieliśmy się również, że  najważniejszym dniem dla Chińczyków jest wigilia Nowego Roku. Tego dnia od rana cała rodzina bierze udział w przygotowywaniu posiłków. Głównym daniem są pierożki jiaozi (nadziewane są zazwyczaj mięsem z dodatkiem kapusty pekińskiej lub np. imbiru bądź szczypioru). Zdziwiło nas, że  Chińczycy, w przeciwieństwie do nas, spędzają Nowy Rok w domu i w gronie rodzinnym. W tym dniu wręczają sobie nawzajem prezenty. Zazwyczaj są to świeże owoce, owoce w cukrze, ciastka, cukierki lub koperty z pieniędzmi. Następnie na ilustracjach zapoznaliśmy się z wyglądem najpopularniejszych chińskich instrumentów muzycznych: erhu, pipa. Słuchaliśmy także chińskiej bajki, tańczyliśmy do chińskich muzycznych utworów ludowych, jednak nie było to proste zadanie, gdyż ich muzyka znacząco odbiega od tej, z którą spotykamy się na co dzień. Próbowaliśmy, podobnie jak Chińczycy, posługiwać się pałeczkami, za które służyły nam laski gimnastyczne, przenosiliśmy nimi różne przedmioty. Na zakończenie każdy dekorował kolorami smoka, po czym próbował go ożywić za pomocą ruchu swojego ciała.

Pierwszy etap podróży uznajemy za zakończony sukcesem, teraz tylko pozostaje pytanie: „CO CZEKA NAS DALEJ?"