Toy Story Deluxe Action figure*  (5 sztuk)	Gra komputerowa Załoga G (5 sztuk)
Sponsorami nagród są: Mattel Poland Sp. z o.o. oraz CD Projekt. * Przyznana nagroda może się różnić od widocznej na zdjęciu

Nagrodziliśmy 10 osób, które przesłały najciekawsze propozycje przebrania dla chłopca na bal karnawałowy!

Każdy laureat otrzymał jedną z nagród: Toy Story Deluxe Action figure lub grę Załoga G.

Oto nagrodzone pomysły:

(zachowano oryginalną pisownię)

Iwona (Tomaszów Mazowiecki):

Czarne body, spodnie czarne, czarne baletki lub inne obuwie w tym kolorze i już mamy bazę do przebrania np: - kot gdy do pasa przypniemy ogonek, włosy usztywnimy za pomocą silnego lakieru (stylizując w ten sposób uszy), wykonamy czarną kredką wąsy, czarna kropka na nosie dopełni wizerunku kotka. - ten sam strój i odpowiedni makijaż oraz stylizacja fryzury mogą stworzyć dowolną postać jaką tylko wymyśli nasza pociecha. (dodatkami przydatnymi mogą okazać się brokat w sprayu, oraz farba zmywalna do włosów) - miłej zabawy ;)

Ela (Nowy Sącz):

Mój Michał 3,5 letni najchętniej przebrałby się za pirata oraz Mitsubishi chociaż nie sprecyzował stroju tego drugiego... Zapowiedział też liczne kolizje na balu związane z pasją do aut oraz pirackie potyczki.
 

Paulina (Przecław):

Mój chłopiec chciałby się przebrać za grzybka, bo one bardzo szybko rosną.

Marcin (Mikstat):

Przebranie na bal -To postać jaką pokochał mój syn: Bob Budowniczy. Synek udzielił taką odpowiedź: "Chciałbym być Bobem Budowniczym". To ulubieniec MIniMIni - ja jestem jeszcze "MINI". Otóż mały, odkąd zaczął chodzić, juz ujawniał talent majsterkowicza. Młotki, śrubki, inne narzędzia, a zwłaszcza garaż taty latem to królestwo dwóch budowniczych - Mistrza i ucznia. Mój synek po prostu uwielbia Boba Budowniczego, przy niej jada śniadanka, przy niej również zasypia. A po przebudzeniu zadaje pytanie kiedy będzie jego kumpel Bob. Bob jest pozytywnym bohaterem bajki, uczy jak jak radzić sobie z codziennymi rzeczami w życiu, w sposób zrozumiały, zabawny, a czasem nawet śmieszny. Podobnie jak Bob w bajce tak i synek chętnie pomaga w pracach naprawczych w domu, potrafi często stworzyć z niczego to "coś",często trudne do zidentyfikowania, ale pełne wyobraźni. Często do swoich budowli, wynalazków namawia również mamę. Synek wśród zabawek ma swój ulubiony zestaw majsterkowicza. Ostatnio w domu poszła uszczelka w kranie. Woda zaczęła ciurkiem lecieć.Wołam: Potrzebny fachowiec! - na to synek w w ciągu 30 sekund wlatuje z całym uposażeniem (skrzynka z narzędziami, oczywiście kask na głowie) do kuchni i  WOŁA: "Nadchodzi Bob Budowniczy w trybie natychmiastowym, o co chodzi???" Strój: kask na głowie, który się chwieje raz na prawo raz lewo:) Spodnie na szelkach, i najważniejsze - pas z całym wyposażeniem narzedziowym. Nasze motto "Bob-Marcel Budowniczy pomoże - o każdej porze!"

Anna (Purda)

Ja: Kubusiu, za tydzień w przedszkolu macie bal przebierańców. Zdecydowałeś już za kogo chcesz się przebrać?

Kuba (4 lata): No chciałem za kowboja, ale już nie chcę. Chciałem za pirata, ale mały Kuba będzie piratem. No i za księżniczkę najbardziej chciałem, ale Ty nie chcesz.

Ja: No za księżniczkę przebiera się Julcia (siostra Kuby), a poza tym chłopcy nie przebierają się za księżniczki.

Kuba: To już nie wiem. Może za grzecznego chłopca?

Ja: ... yyyy ... jak to?

Kuba: Przebierz mnie za grzecznego chłopca. Pani Agnieszka powiedziała, że mamy się przebrać za to, kim najbardziej byśmy chcieli być. A ja bym chciał być grzeczny wiesz... tylko nie wiem w ogóle jak to zrobić...

Ja: (kompletnie zamurowana) No ok. Może być za grzecznego chłopca. Coś wymyślimy.

Po tej rozmowie Kuba już nie poruszał tematu balu przebierańców, który zbliżał się wielkimi krokami. Zachodzilam w głowę, co z tym fantem zrobić i ostatecznie przebrałam Kubę za Toma a na bal poszedł z małym pluszowym Jerrym, który wystawał mu z kieszeni. Strój uszyłam sama na wzór prawdziwego Toma z kreskówki. Kubuś był zachwycony a Pani przedszkolanka powiedziała, że zapowiedział, że za rok przebierze się za grzecznego chłopca. Nie wiem jak Kubuś wpadł na pomysł tego przebrania, ale widać, że stara się być grzeczny, tylko...nie za bardzo wie jak się do tego zabrać :) Pozdrawiam wszystkie mamy chłopców i dziewczynek :):):)

Anna (Włocławek)

W dobie Batmanów, Spidermenów, Supermenów czy piratów ciężko przekonać i wytłumaczyć dziecku, że najciekawszy strój to "strój niepowtarzalny - unikalny" Wiadomo taki maluch nie rozumie jeszcze tych słów. Na szczęście znalazłam sposób, aby mój syn zechciał być czymś innym niż człowiek lub postać z bajki. Oglądając katalogi z zabawkami lub czytając książeczki, wymyślamy sobie jak by to było gdybyśmy np: byli lampką nocną. Podczas takich rozmyślań, wpadamy na różne pomysły. 2 lata temu jak syn miał 5 lat, zrobiliśmy przebranie za rakietę kosmiczną. Niewielkim nakładem, kartonów, folii aluminiowej, igły , kleju i paru kolorowych dodatków stworzyliśmy prawdziwie oryginalne przebranie. Strój był naprawdę rewelacyjny i co najfajniejsze, w następnym roku 2 chłopców z tego przedszkola, tez było przebranych za wykonane wg własnego projektu rakiety. Syn natomiast był Zygzakiem z filmu "Auta".

Iwona (Gdańsk)

Mój synek uparł się, żeby w ubiegłym roku przebrać go za drzewo. Nie lada miałam wyzwanie, ale się udało. Nawet zajął II miejsce w konkursie na najlepsze przebranie. Wygrał Spiderman, no ale to już takie oklepane. Ja stawiam na oryginalność i na szczęście zawsze mi się udaje wszystkich zaskoczyć. Stroje "szyję" sama. Używam materiałów, kolorowych kartonów, bibuły, kleju i wszelkich dekoracji potrzebnych do zrobienia danego projektu. Wymaga to trochę czasu, ale radość synka (6 lat) - bezcenna ;-)

Aleksandra (Myślibórz)

Mój synek w tym roku pragnie się przebrać za bohatera trochę zapomnianego,a mianowicie strażaka Sama.Twierdzi, iż bardzo mu on imponuje, gdyż ma dobre serce, zawsze pomaga potrzebującym i cechuje się niebywałą odwagą, ponadto jest przez wszystkich lubiany i ma mnóstwo przyjaciół.

Klaudia (Świdnica)

Mój syn chciał się przebrać za Transformersa. I to w przebraniu samochodowym. Na szczęście dał się namówic na robota, bo jak tu dziecko przebrac w samochod. Malo wygodny stroj:) Myslalam, ze juz mu naloze namiot z rysunkami z filmu auta. No ale znalazlam taki srebrny stroj - kombinezon i wlasna pomyslowoscia plus z filmu dolaczylam do niego srebrne kola, ktore mial z przodu i z tylu zamocowane i zabawkowa kierownice okleilam folia aluminiowa. Zeby wydawal sie poteznieszy wlozylam poduszki ze starej bluzki na ramiona a na glowe kask rowerowy owiniety w folie aluminiowa .I zostal krolem balu (kiedys to prawdziwy krol byl krolem) razem z (tu sie nie zmienilo:) ) księżniczką.Takie 5-6latki sa już wymagające, co bedzie dalej? Pozdrawiam.

Iwona (Pruszków)

Mój syn w tym roku powalił mnie swoim pomysłem przebrania na kolana. Ostatnio jest ogromnym fanem bajki "Film o pszczołach", bardzo go interesuje życie pszczół, ich zwyczaje. Na balu karnawałowym, stwierdził więc, że chce być nikim innym jak zapylaczem. Szczęka opadła mi do ziemi. Ogromne wyzwanie przede mną :-)

Serdecznie gratulujemy zwycięzcom, a wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział w konkursie!

W przypadku przesłania kilku odpowiedzi z jednego adresu e-mail, pod uwagę była brana ostatnia przesłana odpowiedź!

W przypadku przesłania takich samych propozycji przez kilku uczestników, pod uwagę była brana pierwsza przesłana odpowiedź!

Do udziału w konkursie zaprosili organizatorzy Wielkiego Balu Księżniczek 2010 (www.wielkibalksiezniczek.pl): miesięcznik „Księżniczka” i firma Disney oraz miesięcznik i portal BLIŻEJ PRZEDSZKOLA, magazyn „Disney i Ja”, Onet.pl, Miastodzieci.pl, Disney Channel. 

 

Regulamin konkursu Przebranie dla chłopca