Moje Wiewiórki miały dziś przyjemnośc uczestniczyć we wspaniałym przedsięwzięciu. Udalismy się bowiem do teatru Ziemi Rybnickiej, gdzie wzielismy udział w "Lekcji w kinie". Takie lekcje organizowane są przez Centrum Edukacji Filmowej w Wołominie. (www.lekcje.info.pl). W pierwszej częsci zajęć odbyliśmy wirtualną wycieczkę po największym Studiu Dubbingowym w Polsce (mieści się w stolicy) a oprowadzał nas sam Krzysztof Tyniec. Poznaliśmy salę nagrań od podszewki, dowiedzieliśmy się, co się kryje pod trudnymi pojęciami: dubbing, studio nagraniowe, reżyser dubbingu, realizator dźwięku itp. Etapy powstawania dubbingu pokazane były na przykładzie filmu "I ty możesz zostać bohaterem", który mieliśmy okazję zobaczyć w drugiej częsci Lekcji. Oglądaliśmy zabawne scenki z udziałem Małgorzaty Kożuchowskiej, Agnieszki Dygant czy Krzysztofa Tyńca. Poznaliśmy aktora dubbingowego, który nigdy nie pokazuje sie na żywo, a którego głos jest bardzo znany amatorom szklanego ekranu. Szybko odgadliśmy, że pan Mirosław Wieprzewski to Gragamel ze Smurfów czy Prosiaczek ze Stumilowego Lasu. Dowiedzieliśmy się równiez, co to jest "emisja głosu" i ile wyczerpujacych ćwiczeń slownych, artykulacyjnych czy oddechowych muszą wykonać aktorzy, by posiąśc trudną sztukę dykcji i prawidłowej wymowy. Równiez poddani zostalismy próbie, powtarzajac zdania "Lulaj Jolu lalę. Lalę Jolu lulaj"  lub na jednym wydechu licząc "wrony bez ogona": "Jedna wrona bez ogona, druga wrona bez ogona, trzecia wrona bez ogona...' Jednak najciekawszym momentem było nagrywanie przez nas dubbingu do fragmentu bajki "Asterix i Obelix". Pani prowadząca nagrała nasze okrzyki "Niech żyje Asterix!" na tasmę, nastepnie akustyk podstawił nagranie pod oryginalne głosy w bajce. Zabawnie było słyszeć siebie na dużym ekranie. Drugą częścią zajęć było oglądanie filmu pełnometrażowego "I ty możesz zostać bohaterem". Przygody Małego - chłopca wysmiewanego przez kolegów, który otrzymał od losu trudną do spełnienia misję i świetnie się z niej wywiązał, bardzo nam się podobały.