Za siedmioma górami, za siedmioma lasami…

Jest na świecie piękna, kolorowa Kraina zabawy i radości. Mieszkają w niej wesołe ludki, niewielkiego wprawdzie wzrostu, ale z ogromnym zapałem do tworzenia, działania, podejmowania nowych wyzwań. Ludki dobrze pamiętały, że zbliża się Najważniejszy Dzień w Roku, dzień w którym miłość płynie z serduszka do serduszka, w powietrzu fruwają wróżki dobrego uśmiechu i serdecznych życzeń. W swoich małych pracowniach cierpliwie tworzyły arcydzieła sztuki jubilerskiej i ceramicznej. Toczyły, kręciły, kroiły i nakłuwały w pocie czoła przepiękne ozdoby. Na zajęciach ze śpiewu kształciły swe głosy, aby brzmieniem przypominały dźwięk doskonałej harfy. Nastał w końcu Ten Dzień… Przejęte, przyprowadziły do Krainy niczego nie spodziewające się Mamy. W  Wielkiej Sali zostawiły kosze z upominkami, aby je wręczyć swoim mamusiom i odśpiewać przygotowane utwory. Jakież jednak było zdziwienie, gdy wchodząc w progi Sali nie znalazły upominków, tylko… list! Okazało się że napisał do nich Czarodziej:

Witajcie!!

Jestem Czarodziejem Kolorów.

Panuję nad wszystkimi barwami na całej Ziemi.
Niestety, złośliwy chochlik Bezkolorus skradł mi wszystkie barwy potrzebne do wymalowania na wiosennym niebie tęczy. Wiem również, że zabrał Wam kochane przedszkolaki niespodzianki dla mam. Pomóżcie mi go odszukać, wspólnie znajdziemy moje kolory i wasze upominki. Podzielcie się na grupy według kolorów ubrań, weźcie przygotowane dla Was mapy i wyruszcie na poszukiwania. Musicie zebrać całą tęczę, na przygotowanej Magicznej Karcie. Aby tego dokonać, odwiedzajcie poszczególne komnaty według załączonej mapy i  zdobywajcie tam różne sprawności. Spotkamy się w Baśniowym Ogrodzie, gdzie spróbujemy  znaleźć nasze zaginione skarby. Życzę Wam powodzenia!!

Magikus  Kolorus

Małe ludki zmartwiły się tylko troszeczkę, jednakże szybko zabrały się za poszukiwania. Podzieliły się wraz mamusiami na pięć drużyn – Czerwoną, Zieloną, Niebieską, Pomarańczową i Żółtą. Po kolei odwiedzały
wskazane na mapach komnaty, gdzie w iście rycerski sposób zdobywały kolejne sprawności, a tym samym kolorowe  paseczki tęczy do wklejenia na Magiczną Kartę.

Całości pilnowały Kwiatowe Wróżki, które na podstawie fiszek pouczały kolejne grupy, o czynnościach jakie mają wykonać.

W jednej z komnat mamusie musiały wykazać się zdolnościami plastycznymi i narysować portret swojej pociechy, co najmniej na miarę Mona Lisy. Następna komnata wymagała oczytania i giętkości umysłu, w niej bowiem do wykonania była krzyżówka obrazkowa. Małe ludki zgadywały hasła a mamusie, posiadające oczywiście umiejętność kreślenia liter, wpisywały hasła do odpowiednich pól.

Największa komnata przygotowana była dla pasjonatów Sztuk Brudzących i Wspomaganych Wyobraźnią. Na wielkim arkuszu papieru należało paluszkami lub rączkami malować rzeczy związane z kolorem danej grupy.

Komnata tańców i dizajnu  postawiła  mamusiom nie lada wyzwanie – musiały nie dość że tańczyć na coraz mniejszym kawałku gazety, to jeszcze tychże gazet nie potargać, lecz zrobić z nich stylowy kapelusz dla małych ludków.  

Komnata Wizażystów pozwoliła właśnie małym ludkom na wykazanie się nie lada zdolnościami i wykonanie makijażu, jak prawdziwi profesjonaliści. W wielu przypadkach efekt przerósł oczekiwania…

Po zebraniu kolorów na Magicznej Karcie stwierdzono, że brakuje jednego z nich. Okazało się że małe ludki muszą udać się na poszukiwania w Baśniowym Ogrodzie i go odnaleźć. Poszukiwania poprzedziły zabawy w grupach z wykorzystaniem chusty. Mali ludkowie biegali, kręcili się,  fruwali, toczyli  w górę i w dół.  Wraz z ostatnim kawałkiem tęczy odnalezione zostały również upominki dla mam. Można więc było odśpiewać przygotowane wcześniej uroczyste pieśni i wręczyć kunsztowną biżuterię – bransolety i naszyjniki. Życzeniom i całuskom nie było końca. Zmęczeni udali się na iście królewski poczęstunek, który pozwolił zregenerować nadwątlone siły. Magikus Kolorus odzyskał swoje barwy, więc spokojnie możemy szukać Zaczarowanej Tęczy po następnej burzy…

Magdalena Głowacz, Aleksandra Wójcik, Dorota Żurawska