15 maja pięciolatki wybrały się do Straży Granicznej, okazją był Dzień Otwartej Szkoły. Przy wejściu wartownik wręczył każdemu dziecku przepustkę z pieczątką Szkoły, a potem czekały na pięciolatki same atrakcje. Dzieci zwiedziły Salę Tradycji, gdzie obejrzały sztandary i broń z okresu II wojny światowej. Na Placu Apelowym dzielnie radziły sobie z komendami musztry wojskowej, potrafiły maszerować dwójkami i stanąć na baczność. Środki transportu przyciągnęły uwagę nie tylko chłopców, dziewczynki również były nimi zainteresowane. Każdy spokojnie oczekiwał na swoją kolej, aby zasiąść za kierownicą quada, a potem wejść na pokład jednostki pływającej. W bibliotece dzieci mogły odpocząć, wysłuchać bajki, obejrzeć książki dla dzieci oraz otrzymać pieczątkę na przepustce, ale prawdziwą niespodzianką była lekcja angielskiego przeprowadzona przez mamę Oli. Zadaniem dzieci było narysowanie obrazka na dużej kartce i nazywanie znanych przedmiotów w języku angielskim. Jednak prawdziwą frajdą była ilustracja ruchowa piosenki, której animację dzieci widziały na ekranie. Wycieczka bardzo podobała się pięciolatkom.

Mariola Zdanowicz