Rodzice wraz z dziećmi z Przedszkola nr 12 w Rybniku bardzo chętnie zaangażowali sie do udziału w projekcie "BAJECZNA KSIĘGA". Drogą elektroniczną udało nam się stworzyć całkiem ciekawą i pouczającą historyjkę opowiadającą o przygodzie kilku leśnych przyjaciół.

„Ratujmy nasz dom”

W wiosenny poranek Rudek lisek bardzo się spieszył do swoich przyjaciół, zająca Szaraczka, jeżyka Kolczatka i sarenki Plamki, aby opowiedzieć im o niezwykłym znalezisku, które odkrył na leśnej polanie. Poprzedniego dnia wracając z popołudniowego spaceru, przechodził obok zielonej polany i zauważył duży worek, z którego połyskiwały w mieniącym się słońcu dziwne przedmioty. 
Na widok worka zwierzęta zaniemówiły z wrażenia. Wewnątrz znajdowały się śmieci. Mnóstwo plastikowych butelek, papierowych obrazków, szeleszczących opakowań po przekąskach. Szczególnie zając Szaraczek zesmutniał. Znalezisko przypomniało mu pewien pechowy dzień, kiedy to podczas porannej gimnastyki wskoczył w podobny worek. Gdyby nie Sarenka Plamka, która pojawiła się na ścieżce pędząc mu z pomocą biedak nie dałby rady wydostać się samodzielnie z tej pełnej śmieci pułapki. Chwilę trwali w bezruchu, smutno zapatrzeni na to przykre znalezisko. Tak wiele niebezpieczeństw czeka na nich w ich własnym domu. W ich pięknym, zielonym, pachnącym sosną lesie. Doskonale wiedzieli jak cenny jest dla nich porządek, jednak bardzo lubili towarzystwo odwiedzających ich ludzi. Lubili uśmiechających się spacerowiczów, roześmianych rowerzystów, jesiennych grzybiarzy, ale często ich wizyty w lesie kończyły się bałaganem. Postanowili temu zaradzić. Nagle Jeżyk Kolczatka wpadł na pewien pomysł! 
Kolczatek postanowił, ze najpierw naradzi się z Rudkiem, Szaraczkiem i Plamką! Pomysł wydawał mu się szalony. Zwołał wieczorne zebranie pod Wielkim Dębem, uznawanym przez zwierzęta leśne za miejsce magiczne.
Jeżyk chrząknął głośno, podrapał się niepewnie po głowie i najpierw cichutko, a potem z coraz większą pewnością siebie zaczął opowiadać o swoim pomyśle.
Wszyscy wiedzieli, że Jerzyk ma niesamowite poczucie humoru, ale nikt nie spodziewał się takiego rozwiązania.
- Kochani Przyjaciele! Kochamy nasz las, kochamy każde źdźbło trawy, każdy krzak, owoc i drzewo, każdą norę! Nie możemy pozwolić, aby odwiedzający nasz dom ludzie zostawiali taki bałagan! Nasza Planeta źle znosi zanieczyszczenie! Nasz dom, nasz las przestanie istnieć, jeśli czegoś z tym nie zrobimy!
Wśród zwierząt zapanowała najpierw cisza, potem szmery, a nawet nieśmiałe głosy – Co my zrobimy?
- Cisza! Posłuchajcie! Aby mój pomysł się sprawdził, będziemy potrzebować pomocy naszych małych przyjaciół mrówek! Spróbujmy poradzić sobie z tym humorem! Ptaki niech obserwują kto śmieci, niech tę wiadomość przekazują zającom, które pomogą mrówkom dostać się do śmieciarzy przy ich następnym miejscu odpoczynku. Następnie, gdy któryś z ludzi rzuci papierek na ziemie, niech czerwona mrówka delikatnie go ukąsi.
Zwierzęta pomyślały, ze pomysł jest wesoły a nie zrobi to krzywdy ani zwierzętom, ani ludziom.
Ale co zrobią ze śmieciami, które już znajdują się w lesie?
Zwierzątka myślały bardzo długo jak rozwiązać ich problem. Udały się nawet do Sowy- mądrej głowy po pomoc. Sowa poradziła im aby udały się do znanego jej Mędrca. Zwierzęta spakowały wszystkie potrzebne im rzeczy i udały się w daleką podróż. Przeszły przez góry i lasy, licząc na pomoc Mędrca. Droga była kręta i długa, zwierzątka ostatkiem sił dotarły do miejsca wskazanego przez Sowę. Dom Mędrca był schowany w liściach drzew. Zwierzątka trochę niepewnie zapukały do drzwi. U ich progu ukazał się wysoki i dobrze zbudowany mężczyzna z długą brodą. Jeżyk wyjaśnił mu skąd pochodzą i z jakim problem przychodzą do niego. Mędrzec otworzył czarodziejską księgę i szukał rozwiązania. Księga zaświeciła się i wskazała stronę na której znalazło się rozwiązanie problemu. Mędrzec przeczytał zwierzątkom co proponuje księga. Jeżyk wyciągnął z plecaczka swój magiczny notes i zaczął notować. Mężczyzna powolutku czytał tekst. Zadaniem zwierzątek było posegregowanie śmieci do odpowiednich pojemników a następnie stworzenie informacyjnych plakatów dla odwiedzających las, tak aby już nikt nie zaśmiecał środowiska. Zwierzęta podziękowały mędrcowi za pomoc, pożegnały się i ruszyły w podróż powrotną. 
Kiedy wróciły do lasu opowiedziały całą historię mróweczkom i pozostałym zwierzątkom i szybko zabrały się do pracy. Mrówki, które wiadomo są bardzo pracowite zanosiły papierki do kosza z papierem oraz nakrętki, które wędrowały do plastiku. Pozostałe zwierzątka posegregowały odpady z warzyw i owoców do biośmieci. Butelki po napojach wyrzuciły do kosza z plastikami, natomiast butelki szklane do kosza z szkłem. Kiedy uporały się ze wszystkimi śmieciami, stworzyły piękne plakaty informacyjne i zawiesiły je na drzewach. Od tego czasu w lesie panuje cisza i porządek. Zwierzątka pilnują, aby ludzie prawidłowo segregowali śmieci, a dla każdego kto stosuje się do zasad panujących w lesie zwierzątka przygotowały pamiątkową pieczątkę z napisem ,,Przyjaciel przyrody”.