Bajeczna Księga w Szkole Podstawowej "Rajska Szkoła" w Krakowie :)

Społeczność

Miejsce na to, by zainspirować. Siebie i innych. Wieści z życia przedszkoli, konkursy, odpowiedzi na nurtujące Was pytania.

Wpisy z projektu Bajeczna k... Wszystkie

Wpis dodał(a) Inga Pelc
ponad 4 lat temu, wyświetleń 1227

Wpis został sprawdzony przez moderatora

Bajeczna Księga powstała dzięki nieocenionemu zaangażowaniu dzieci z klasy 0 "B" oraz ich wspaniałych Rodziców.

Oto kilka słów:

Grupa Dzieci z Rajskiej Zerówki,

uwielbia rysować bajeczne kreskówki.

Dlatego udział w projekcie wzięli,

i z rodzicami frajdę z tego mieli.

Z niecierpliwością wszyscy czekali

aż dalszą część bajki wspólnie odczytamy.

Bajeczna Księga to wspólne dzieło,

które do reszty klasę 0 B pochłonęło.

Świetnie się wszyscy przy tym bawili

i niezwykłą przygodę stworzyli.

Najpierw imiona bohaterom nadali, potem moc przygód im zgotowali. Było na plaży wylegiwanie i pyszne przy tym smakołyków pałaszowanie. Było piosenek wesołe śpiewanie i przed szerszeniami uciekanie. Było przyjaciołom podziękowanie za życie przed nimi uratowane i czekoladowego tortu zajadanie. Było też w morzu radosne pływanie, skarbu piratów poszukiwanie i wreszcie skrzyni z piasku wykopywanie. Lecz na jej dnie nie skarb a mapa widniała, która do dalszej przygody zapraszała. Tajemnicze pismo konik odczytał, który na końcu ciemnego lasu zwierzątka powitał. Jednak po drodze przeszkody czekały, które dzieciaki pokonać musiały. Najpierw pająk zagadkę zgotował, ale dzieciom nią wcale nie zaimponował. Tak sobie wędrowali aż wielki strumyk napotkali, ale tratwy zbudować nie umieli. Wtem na drodze dziwne stworzenie spotkali i zapytali: Kim ty jesteś? - "Bobrem jestem jak nie wiecie, jest nas coraz mniej na świecie". Wszyscy w lesie zaświadczyć mogą, że bóbr tratwy stawia jedną nogą. Zatem bóbr Zbysio pomoc zaoferował i tratwę im zbudował. Następnie królik w szczelinie się schował, ale na szczęście niedźwiedź Bartek go uratował. Na koniec skarb został odnaleziony i zew przygód został zakończony. Wędrówka prawie już skończona, lecz może będzie kolejna strona... A może dwie... Kto to wie.... :-)