Słoneczko wiosenne zajrzało do śpiącego zimowym snem Krasnala. Ten zakradł się do siedziby Pani Zimy, spakował jej walizki i zabral lodowa różdżkę. Były problemy z przegonieniem śnieżnej władczyni, ale w końcu weszła śliczna, świeża Wiosenka. Przedszkolaki  z chełmskiej "Szósteczki" powędrowały na ulice miasta obwieścić wszem i wobec o nastaniu panowania Zielonej panienki. Przemarsz starym miastem prowadziła Wisna z leśną nimfą. Dzieci niosły Marzannę, skandowały powitalne hasła. Niezwykłe wydarzenie uświetniał pan Łukasz, który wygrywał wszystkie znane dzieciom piosenki o Wiośnie. Ludzie machali do nas, uśmiechali się, a czasami przyłączali się do wesołego  pochodu. Na twarzach gapiów malowała sie pełna aprobata, bo pogoda nas tego dnia nie rozpieszczała.