„W dniu świętego Walentego,

Nic nie może dziać się złego,

Nikt nie może się dziś złościć,

Bo to nadszedł dzień miłości…”

14 lutego w przedszkolu na Wilczy upłynął nam pod znakiem serduszek. Walentynki to okazja do zorganizowania  w przedszkolu wspaniałych zabaw. Postanowiłam to wykorzystać i opracowałam scenariusz. Dzieci zostały poproszone o ubranie w tym dniu czegoś czerwonego, salę przystroiłam elementami kojarzącymi się  z tym sympatycznym świętem. Najpierw zapoznałam moich podopiecznych z historią i tradycją obchodzenia zwyczaju. Poprosiłam ich równiez o odpowiedź na pytanie "Co to jest miłość?" i "Jak ją okazujemy?" - dojrzałośc odpowiedzi moich 5-latków bardzo mnie zaskoczyła oraz rozczuliła. Zaprezentowałam dzieciom słowo "kocham Cię" w kilku językach (angielskim, niemieckim, rosyjskim, hiszpańskim i francuskim) - jak sie okazało powtarzanie to była dla nich świetna zabawa. Nastepnie zorganizowałam dzieciom kilka mini-konkursów: łaczenie w całość róznie porozcinanych serduszek, zagadki o słynnych bajkowych parach, kartę pracy "Dopasuj pary" (postacie z bajek np. Fiona i Shrek, Pszczółka Maja i Gucio, Piekna i Bestia itp.). Uzupełnieniem zajęcia były zabawy ruchowe przy muzyce, np. zabawa ruchowa z wykorzystaniem poduszki-serca do piosenki "Mam serduszko" (na melodię "Mam chusteczkę") oraz zabawa "Komu serduszko?". Na koniec dzieci wykonały Walentynkę - serduszko na patyczku, które miały wręczyć swoim najbliższym. Każde moje zajęcie związane z jakimś świętem kończy się słodką niespodzianką. Tak było równiez i tym razem. Ukryłam w sali pudełeczko po czekoladkach w kształcie serca, wypełnione serduszkowymi lizakami - oj, dużo było śmiechu podczas szukania.

Znam ludzi, którzy krytykują to święto, twierdząc, że nie jest nasze. Jednak ja osobiście uważam, że nie dosyć, iż jest okazją do wspaniałej zabawy, jednocześnie szansą na  zwrócenie dzieciom uwagi, jak ważne jest uczucie miłosci w tych zimnych i bezdusznych czasach.