Po raz pierwszy obchodziliśmy Dzień Słońca, który przypada 18 marca. Chociaż za oknem padał deszcz, to w naszej sali  zrobiło się bardzo słonecznie, gdyż prawie wszyscy ubrani byliśmy na żółto, a na naszych
twarzyczkach przez cały dzień gościł uśmiech.
 

Panie kucharki przygotowały na śniadanie „słoneczne” tosty z ananasem i serem żółtym. Po tak pysznym jedzeniu czekały na nas zabawy przygotowane przez panią Elę Mariuszyc. Robiliśmy dwa słoneczka, którego promienie jednego z nich były ze słomek, a drugiego - ze zwiniętych pasków bibuły. Następnie wczuwając się w muzykę ilustrowaliśmy tańcem słońce, które bardzo mocno grzeje, a także kiedy odpoczywa.  Bawiliśmy się również w zabawę „Słonko świeci, deszczyk pada”. Nauczyliśmy się także wiersza Doroty Gellner  pt.: „Słońce”.
 

Pani Ela powiedziała nam, że słońce to gwiazda, która jest głównym ciałem w naszym Układzie Planetarnym. Wiemy również, że słonko daje nam światło i ciepło oraz podtrzymuje życie na Ziemi. Energia słoneczna jest więc niezbędna do wzrostu roślin.
 

Na koniec dnia każde z nas narysowało i wycięło samodzielnie słoneczko, które zabraliśmy do domu, aby przypominało nam o tak pięknym dniu.