Urodziny Kubusia Puchatka

15 października 2010 r. dzieci z grupy integracyjnej („F”) oraz z grupy 3-4 latków („D”) Miejskiego Przedszkola „Słoneczna Ósemka” w Ełku, uczestniczyły w przyjęciu z okazji urodzin Kubusia Puchatka.

Przygotowania do uczczenia jubilata, tak lubianego, a z całą pewnością najbardziej na świecie znanego misia  -  rozpoczęły się z dużym wyprzedzeniem.

Kilka tygodni przed uroczystością Panie czytały dzieciom kolejne części powieści o przygodach Kubusia i jego przyjaciół oraz przypomniały wersje filmowe baśni.

Już we wtorek (12-X-br.) wszystkie dzieci otrzymały zaproszenia na urodziny, a następnego dnia przygotowywały laurki - miłą niespodziankę dla „misia o bardzo małym rozumku”. Zrodził się też pomysł przygotowania tortu, który dzieci wykonały wspólnie ze swoimi Paniami. Torty zrobiono ze styropianu i pomalowano farbami. Przedszkolaki z grupy „F” przygotowały tort czekoladowy, natomiast ich koledzy z grupy „D” pistacjowy. Pomalowane torty zostały ozdobione i oczekiwały na uroczystość.

W sali grupy „F” zapanował świąteczny nastrój, gdyż Panie z dziećmi udekorowały salę balonikami i jesiennymi liśćmi.

W piątek (15-X-br.) od samego rana wszyscy niecierpliwie oczekiwali Wspaniałego Gościa. W samo południe pani Danusia przyniosła nam tajemniczą, ogromną paczkę.

Po wspólnym otwarciu okazało się, że w środku jest maskotka misia, cukierki urodzinowe oraz list. Z treści listu wynikało, że Kubuś Puchatek nie może nas odwiedzić, ale pamięta o nas i  -  na wzór Świętego Mikołaja  - jest z nami myślami. Misio zajął honorowe miejsce, aby móc odebrać od dzieci urodzinowe życzenia.

Zgodnie z scenariuszem uroczystości, przygotowanym przez panie: „Jolę” Andruszkiewicz i „Asię” Sałek, rozpoczęła się wspaniała zabawa.

Po odśpiewaniu piosenki p.t. „Kubuś Puchatek” wsiedliśmy do pociągu i wyruszyliśmy na wycieczkę do Stumilowego Lasu.

Tam zastała nas - jak to jesienią - zmienna pogoda, którą zaimprowizowano folią malarską i grą na bębnach. Spacerując po lesie natknęliśmy się na Tygryska, który „najbardziej na świecie lubi skakać”, więc  skakaliśmy z nim wesoło. Kubusia Puchatka zaprosiliśmy do koła, aby przy wspólnym śpiewie zapraszał do środka kolejne dzieci.

Potem przyszedł czas na zagadki. Każdy miał szansę odgadnąć, kto jest ukryty na obrazku, kto to mówił, czy ułożyć puzzle przedstawiające kolegów Kubusia. Dla ambitniejszych dzieci były trudniejsze zagadki rymowane. Panie również otrzymały zagadki – musiały dopasować rekwizyty do odpowiedniej postaci z ‘bajki’ o Kubusiu Puchatku.  Okazało się, że dzieci kilkukrotnie musiały służyć im pomocą…

Aby rozruszać się po zagadkach umysłowych wszyscy zatańczyliśmy z Tygryskiem przy piosence „Hupaj siupaj” oraz „Kilku kumpli weź”.

Kubuś Puchatek ze swoim niepohamowanym apetytem, piosenką wprowadził dzieci w kolejną zabawę jaką było szukanie miodku.

Gdy znaleźliśmy ukryty smakołyk wszyscy zostali zaproszeni do stołu na „małe co nieco”. Apetyty i humory dopisywały wszystkim.

 Przedszkolaki wiedzą, że po łasuchowaniu należy pogimnastykować się, toteż chętnie wzięły udział w „Zabawie Kubusia i przyjaciół”, która polegała na naśladowaniu typowych zachowań bohaterów ‘bajki’.

Wreszcie nadszedł czas na uczczenie jubileuszu Kubusia Puchatka. Panie: „Asia” i „Małgosia” wniosły styropianowe torty, a dzieci po odśpiewaniu „100 lat”  ustawiły się z laurkami i kolejno składały misiowi życzenia.

Misio poczęstował dzieci cukierkami, a ponieważ był już syty usypialiśmy go, śpiewając mu kołysankę.

Gdy Misio usnął, cichutko usiedliśmy na podłodze i maluchy - na pamiątkę udanej uroczystości  -  malowały portret Kubusia.

Na pożegnanie zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie z Misiem.

Do zobaczenia za rok !

Opisała:

Jolanta Andruszkiewicz