Wycieczka do zimowego lasu stała się motorem  planowych działań dzieci. Wspólnie ustaliliśmy, że zrobimy niespodziankę mieszkańcom lasu i zbierzemy potrzebne produkty, które zapełnią brzuszki głodnym ptakom, zającom i innym przedstawicielom leśnych mieszkańców. Zorganizowaliśmy zbiórkę karmy, każdy przyniósł to, co akurat miał w domu. Była to słoninka, dla sikorek, ziarenka siemienia,  słonecznik, zboże, płatki i okruszki dla ziarnojadów, marchewka i kapusta dla zajęcy, jabłka i  suszone owoce. 

Wyposażeni w plecaki udaliśmy się na pieszą wycieczkę trasą terenów rekreacujnych wokół Chełmskiej Góry, tam znależliśmy odpowiednie krzak,  na którym zawiesiliśmy karmę tak, aby była dostępna dla potrzebujących. Każdy wiązał supełki na gałązkach w wielkim skupieniu, bo nie łatwa jest ta czynność, gdy na rękach są rękawice. Kto miał więszy problem z pomocą spieszyły panie, ale większości się udało. Płaski i odkryty teren zachęcał do biegów i zabaw, niestety zmrożony snieg jest taki sypki, że nie można ulepić nawet kulki. I już dzieci wiedzą jak zachowują sie niektóre  sudstancje  podczas mrozów. Za to anioły wychodziły wspaniale. Za kilka dni znów tu dzieci powrócą z różnymi smakołykami dla mieszkańców lasu.

Mimo tego, że święta już minęły, dzieci zgodnie orzekły, że systematycznie będą organizować "choinkę" dla leśnych przyjaciół.

Stanisława Ciszewska Przedszkole Nr 9